Ohhh jaki piękny ten czerwiec, zwłaszcza po tym humorzastym maju :)
Balkon nam pięknieje... Kupiłam w Jysku lampioniki takie oto: (Biały i Różowy - pasują do skrzynek ;) )
Przybyły Nam truskawki i poziomki ;) (mniam, mniam :D )
Ostatnie wesele było najlepsze. Wyszaleliśmy, wybawiliśmy... W domku byliśmy po czwartej :) Humorek mi dopisywał, towarzystwo było zacne :) Zdjęć napstrykaliśmy sporo...
Maleństwo rusza się jak szalone... Ale na weselu wyjątkowo grzecznie się zachowywało :D Choć koleżanka chciała koniecznie poczuć ruchy... a tu psikus... nie i koniec :P
Póki co jeśli chodzi o wyprawkę to kupiłam dwa ciuszki... Jakoś jeszcze nie mogę się oswoić z tym, że będę miała dziecko ;) Brzuszek zaczął mi nagle rosnąć... szok...
Szpital wybrałam już po tym jak leżałam z poprzednią "ciążą" :( Mamy zamiar jeszcze pójść tam na dzień otwarty i zapisać się do szkoły rodzenia. Nie zaszkodzi, a może mi pomóc :)
Z Mamusią mam w planach popatrzeć za jakimiś wózkami... Niestety mój wymarzony wózek kosztuje majątek, więc muszę się jakoś przestawić :P
Takie cudo kosztuje 4 tys i więcej :( A szkoda :(
W sumie notka miała być o czym innym, ale wyszło jak wyszło :)
Ściskam i całuję :) w ten ciepły czerwcowy dzień :)
4 tysiące? Sporo, sporo,. wygląda taki wózek jak wózek następcy tronu niemalże, robi wrażenie;)
OdpowiedzUsuńTeż byłam w szoku... A z taką furą robiłabym furorę na dzielni :P
UsuńA może wpadniesz do mnie upiększyć balkon? :P Na moim to tylko linoleum i suszarka na pranie hehe ;)
OdpowiedzUsuńWybór wózka... ehhhh te dylematy, jak się cieszę, że u nas poszło z tym sprawnie ;)
Bardzo chętnie odwiedzę moją Ulubioną Mamę ;) i upiększę balkon :D
UsuńWózek jeszcze przede mną, ale wiem że pójdzie sprawnie. Ja z reguły wiem czego chce :P
O jak mi miło :) nie wiedziałam, że mogę być "ulubiona" hehe ;)
Usuńjeeej jaki piękny, a taki granatowy to musi być cudo :D
OdpowiedzUsuńmiłego dnia!
Ja właśnie choruje na jasne :) Jestem maniakiem jasnych sprzętów :P
UsuńOj tak, jest cieplutko, słonecznie, żyć nie umierać :)
OdpowiedzUsuńWózek piękny, ale ta cena... powalająca... Chociaż w ogóle ceny wózków mnie przerażają :(
Aaaa i zapomniałam napisać, a gdzie nowe zdjęcia balkonu? :)
UsuńNawet nie chcę sobie przypominać tych dylematów wózkowych! :D
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że trafiłam póki co na idealny :)
Cieszę się, że humor i dobre samopoczucie Ci dopisuje ;)