.

.

sobota, 11 lipca 2015

Trochę wietrznie :P

Witam! Piszę sobie ze spokojnej wsi :) Jako, że Mędziu siedzi i grzebie przy maluchu ja sobie zabrałam tutaj komputer i piszę. (podejrzewam, że Mędzia tylko na posiłkach będę miała na dłuższe chwile :P )
Jest mi dobrze i błogo. Mała chyba śpi bo wydaję się, że całą noc szalała :P
Pojadłam już czereśni, borówek i poziomek :D Wydrylowałam też z Teściową wiśnie na dżemy i inne przetwory :) (jakoś trzeba na nie zarobić, nie?? )
Szkoda tylko, że chce łeb urwać jak się wychodzi na zewnątrz... No dramat jakiś... a słonko takie przyjemne :) A ja mam od jakiegoś czasu notoryczny katar i nie chcę się tak na ten wicher wystawiać.
Z dobrych nowin to mogę się pochwalić, że jestem po "wspaniałej i pysznej" krzywej cukrzycowej i ku mej radości nie mam cukrzycy ciążowej :D Szał i szaleństwo :D
Mimo, że wakacji w tym roku jako takich mieć nie będziemy (nad czym ubolewam, a serce mi krwawi) to staramy się z weekendów wyciągać ile się da :D A co!!!! Za tydzień też wyjeżdżamy ;) Tym razem do mojej cioci (siostry Mamuni). W sierpniu dwa weekendy mamy zarezerwowane na szkołę rodzenia :D
Przyznam, że korzystam ile wlezie z tych "ostatnich dni wolności", bo potem to już nie będzie takiego błogiego stanu :P
A co tam u Was? Jak mija Wam czas? :)

5 komentarzy:

  1. Poziomki? Jejku, ta tam jadę już do Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lenka wpadaj bo nie jestem w stanie przejeść wszystkich... Ich jest mnóstwo :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O ile masz dobrodziejstwa tam, owoce jakich tylko się zapragnie :) Uwielbiam takie klimaty, na wsi jest zawsze spokojnie i błogo, czas tak szybko nie płynie, jest fantastycznie... Oby jak najwięcej takich chwil! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja prawie przez całą ciążę miałam notoryczny katar... minęło wraz z porodem ;)
    Miłego odpoczynku kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Też miałam ten ciążowy katar - jak mnie on denerwował ;)

    A ja mam właśnie swoją godzinę błogości. Siedzę w ogrodzie u rodziców, wszyscy wyjechali na wczasy. Mój został z Alą...

    Cisza... spokój... zieleń... szum wiaterku... coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń