.

.

piątek, 28 października 2016

Córeczko

Córeczko! 
Dokładnie rok temu 28.10.2015 o 17:35 zaczęła się nasza przygoda. Najpiękniejsza przygoda mojego życia.
Córeczko! 
Uczę się na nowo żyć przy Tobie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak Twoja drobna i jeszcze niewiele świadoma osóbka mnie uczy. W ciągu jednej sekundy, dzięki jednemu dotykowi, spojrzeniu nauczyłaś mnie kochać, uczyniłaś mnie lepszym, pełnym człowiekiem. Rozkochałaś
mnie w pierwszych momentach Twojego życia. Sprawiłaś, że do szczęścia nie potrzeba mi nic prócz Twoich małych Rączek, Twojego uśmiechu, Twojego oddechu. Teraz już wiem co znaczy Miłość w tej najczystszej postaci. Taka nieskazitelna, nienaruszona złem. Kocham Cie i nigdy nie przestanę. Będę Cie chronić, uczyć i jeszcze raz kochać najszczerzej jak się da. I na koniec chciałam Ci podziękować, że pojawiłaś się w moim życiu. Dziękuję Skarbie!

niedziela, 2 października 2016

11 miesięcy za nami

Jeny już zaraz roczek. ROK!
Ale nie o tym... No póki co za nami jedenaście miesięcy z małym haczkiem. Siedzę mało przed kompem, zwłaszcza, że Córcia dostaje wściku jak tylko widzi mnie lub Tatę przy kompie :D I też chce klikać, pisać, myszkować :D
Boże! Jak ja Ją kocham!!!!
Łazi już przy meblach jak szalona. Apetyt ma niesamowity. Gada "mmmmammmma" , "nie" i parę swoich słów :P
Tańczy, klaszcze w rączki, wkłada przedmioty w siebie (jakkolwiek to brzmi :P ), potrafi stać przez parę sekund stać sama. Do chodzenia samej jeszcze się nie garnie. Kocha kąpiele. Uwielbia spacery, wycieczki z rodzicami. Ogólnie jest cudownie choć lubi łapać infekcje, niestety!